Jeżeli chcemy nauczyć dzieci myślenia – trzeba je nauczyć różnych sposobów/metod myślenia, bo myślenie nie jest tylko jedno… Myślenie ma także swoją metodologię. Światowi liderzy w tej dziedzinie Edward de Bono oraz Peter Sternberg opracowali wiele ciekawych narzędzi myślenia, które warto poznać i wykorzystywać na lekcjach. Kilka z nich przedstawię poniżej.

Nie mogę nikogo niczego nauczyć.

Mogę tylko sprawić, że zaczną myśleć.

Sokrates

 

Strategia Słonia

Jest narzędziem, które można stosować uniwersalnie w sytuacjach, kiedy problem jest złożony. Wyobraźmy sobie, że naszym zadaniem jest „podnieść jakość nauczania matematyki”. Tak ogólnie sformułowany problem jest trudny do ogarnięcia. Po podzieleniu go na mniejsze porcje, np. jak pomóc dzieciom opanować stres przed matematyką, jak nauczyć technik efektywnego uczenia się i myślenia itp. można już pracować nad konkretnymi rozwiązaniami. Strategię Słonia można wykorzystać dla rozwiązywania problemów wychowawczych. Zamiast stosowania apelu do uczniów o poprawę zachowania, można ich poprosić o opracowanie rozwiązań podproblemów, np. punktualność, kulturalne odnoszenie się do siebie… Nie da się „poprawić ogólnie”, zresztą bardzo trudno wtedy stan taki zweryfikować!

  

Zoom, czyli rozwiązania przybliżone

Pamiętajmy, że uczeń się uczy – jest na drodze osiągania sprawności i kompetencji. Ma prawo do niewiedzy, nieumiejętności, braków i luk. Odpowiednio wyrażona akceptacja dla niewiedzy ucznia – paradoksalnie zachęca go do nauki! Przybliżone rozwiązania to ważne narzędzie efektywnego uczenia się, nie porażka edukacyjna!

  

Upraszczanie problemów

Większość uczniów wynosi ze szkoły nawyk szkolnego rozwiązywania problemów, który – jak mówi Edward de Bono – „powoduje, że doszukujemy się w napotkanych sytuacjach problemów, których w zasadzie nie ma”. W wielu sytuacjach nie ma potrzeby używania wzorów, algorytmów, skomplikowanych operacji matematycznych, nie ma co szukać pułapek logicznych, kluczy rozwiązań… wystarczy odwołać się do zdrowego rozsądku i oderwać od rutyny właśnie tego szkolnego rozwiązywania problemów. Upraszczanie problemów przyda się na pewno ogólnie i do życia, i do funkcjonowania w szkole. Warto uczniom uświadomić, że najczęściej wykonanie małego działania, niewielkiej czynności rozwiązuje problem, który bez tego może urosnąć do ogromnej skali… Wiele problemów da się uprościć, a wtedy odzyskujemy czas i energię na zajęcie się tym, co jest bardziej skomplikowane. Upraszczanie można zastosować z powodzeniem w życiu. Nauczyciel może pytać o najprostsze rozwiązania klasycznych sytuacji domowych (np. wyrzucanie śmieci czy inna pomoc domowa). Może warto stracić 2 minuty i wyrzucić te nieszczęsne śmieci, a w zamian uzyskać wdzięczność i zgodę na to, na czym nam zależy? Może warto wstać 5 minut wcześniej i przestać się spóźniać na pierwszą lekcję, co wyeliminuje narastające problemy związane z nieobecnościami.

Sprawdźcie działanie innych zastosowań Upraszczania Problemów, np.: przeproszenie kogoś, wyrażenie prośby o wyjaśnienie, o pomoc, wspólne uczenie się z zastosowaniem Strategii Słonia. Uproszczenie problemów pozwala na dobre przygotowanie się np. do lekcji. Ale na pewno nie można upraszczać zbyt pochopnie, kiedy problem dotyczy analizy konsekwencji lub odpowiedzialności.

  

Optymalizacja, czyli… tworzenie lepszych rozwiązań

Sporą optymalizacją w historii ludzkości było wynalezienie koła. Co w szkole można zoptymalizować? Może zaczniemy od optymalizacji braku umiejętności lub wiadomości u uczniów? Optymalizację można zacząć od strategii kaizen – małych kroków, niewielkich poprawek na lepsze.

  

I na zakończenie – Mordercy pomysłów

Oto niepełna, ale bogata lista: To nie zadziała! Tak nie można! To głupie! To bzdura! Już to robiliśmy! Tak nie można myśleć; to nielogiczne! Jest za późno na to... Jest za wcześnie na to... Nie czas teraz na... Jestem na to za młody… Jestem na to za duży… To niemożliwe!

Jak wynika z historii myśli ludzkiej – wszystko jest możliwe.

  

Małgorzata Taraszkiewicz

Psycholog edukacyjny, edukator, trener, wykładowca, coach, superwizor edukacyjny. Działa w obszarze nowatorstwa pedagogicznego, propagując i wdrażając innowacyjne rozwiązania w edukacji. Była Nauczycielem akademickim na Wydziale Psychologii UW, „budowniczym” Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli i długoletnim kierownikiem Pracowni Informacji Pedagogicznej. Koordynowała ogólnopolskie systemowe programy doskonalenia Nauczycieli. Jest autorką setek artykułów i publikacji w prasie na temat nowoczesnej metodyki nauczania i wspierania rozwoju Ucznia w szkole, m.in. z zakresu problematyki tutoringu, educoachingu czy superwizji jako metody twórczego wspierania rozwoju Nauczyciela. Zajmuje się propagowaniem i wdrażaniem innowacyjnych programów edukacyjnych z zakresu efektywnego uczenia się.